Miejsce na kolorówke
11:19:00
Tam trzymamy swoje skarby, którymi na co dzień się malujemy i gdzie wszystko możemy mieć w jednym miejscu. Ważne jest to, aby kosmetyki do makijażu były odpowiednio przechowywane. Trzeba pamiętać, że łazienka nie jest odpowiednim dla nich miejscem. Ciągła wilgoć i zmiana temperatury źle może na nie działać.
Ale pytanie, czy do prawidłowego przechowywania kosmetyków, potrzebujemy toaletki ? Odpowiedź brzmi oczywiście nie, ale ważne jest aby rozporządzić dla nich miejsce.
A o tym wam podpowiem w dzisiejszym poście ;)
Pamiętam, że moim pierwszym miejscem na kosmetyki była wysuwana półeczka na klawiaturę.
Miałam metalowe pudełeczko po czekoladkach i tam trzymałam swoje skarby ;)
Niestety z czasem ilość kosmetyków się powiększyła, więc głupotą było trzymanie wszystkiego w jednym pudełeczku, zwłaszcza, że czas na wyszukanie danego kosmetyku leci, a poza tym szybciej się brudzą i niszczą.
Moja teraźniejsza toaletka, na pozór podobna do tej z Ikei, ale wykonana na wymiar. Posiada wygodną i głęboką szufladę, gdzie uporządkowałam kosmetyki na ,,grupy".
Od cieni, po szminki...
Do tego wykorzystać możecie koszyczki. Koszt nie wielki, bo w Jysku jeden koszyczek
kosztuje ok. 2 zł. A użyteczność nie zastąpiona ;) Nie tylko uporządkujemy je na grupy typu cienie, tusze, kredki, szminki, ale także damy im dodatkową ochronę. Zmniejszamy ryzyko skruszenia czy złamania, niż wtedy gdy kosmetyki samowolnie latają nam po szufladzie.
Takie miejsce możecie zrobić sobie np. w biurku, jedna mała szuflada na pewno wystarczy. Również jedna, nie wielka półka w szafie może być dobrym miejscem na przechowywanie kolorówki.
Ale pytanie, czy do prawidłowego przechowywania kosmetyków, potrzebujemy toaletki ? Odpowiedź brzmi oczywiście nie, ale ważne jest aby rozporządzić dla nich miejsce.
A o tym wam podpowiem w dzisiejszym poście ;)
Pamiętam, że moim pierwszym miejscem na kosmetyki była wysuwana półeczka na klawiaturę.
Miałam metalowe pudełeczko po czekoladkach i tam trzymałam swoje skarby ;)
Niestety z czasem ilość kosmetyków się powiększyła, więc głupotą było trzymanie wszystkiego w jednym pudełeczku, zwłaszcza, że czas na wyszukanie danego kosmetyku leci, a poza tym szybciej się brudzą i niszczą.
Moja teraźniejsza toaletka, na pozór podobna do tej z Ikei, ale wykonana na wymiar. Posiada wygodną i głęboką szufladę, gdzie uporządkowałam kosmetyki na ,,grupy".
Od cieni, po szminki...
Do tego wykorzystać możecie koszyczki. Koszt nie wielki, bo w Jysku jeden koszyczek
kosztuje ok. 2 zł. A użyteczność nie zastąpiona ;) Nie tylko uporządkujemy je na grupy typu cienie, tusze, kredki, szminki, ale także damy im dodatkową ochronę. Zmniejszamy ryzyko skruszenia czy złamania, niż wtedy gdy kosmetyki samowolnie latają nam po szufladzie.
Takie miejsce możecie zrobić sobie np. w biurku, jedna mała szuflada na pewno wystarczy. Również jedna, nie wielka półka w szafie może być dobrym miejscem na przechowywanie kolorówki.
23 komentarze
Bardzo ciekawy post. Piękna toaletka, sama przymierzam się do zakupu, a teraz mam pomysł na jej urządzenie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://gloryhaul.blogspot.com/
Marzy mi się taka toaletka, ale nie mam aż tylu kosmetyków i nie miałabym gdzie jej umieścić. :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że kosmetyki niszczą się w łazience, będę o tym pamiętać.
Właśnie za kilka dni będę już miała toaletkę- teraz segreguję moje kosmetyki, bo mam ich sporo i nie chcę trzymać kosmetyków, których już nie używam lub w przypadku korektorów i podkładów są dla mnie stanowczo za ciemne :) Świetny post! :) Przyznam się, że nie wiedziałam, że nie należy trzymać kosmetyków w łazience- dopilnuję tego, bo czasami zdarza mi się coś zostawić na kilka dni :) Przepiękna toaletka i bardzo dobra organizacja. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za komentarz ;)
UsuńKilka dni nie zaszkodzi, jednak na stałe lepiej ich tam nie trzymać, kosmetyki tracą swoją konsystencję, rozpuszczają się i miękną. Nie mówiąc o tym, że szybciej się brudzą i wilgoć sprzyja rozwojowi bakterii.
Jeszcze trochę i też będę miała swoją toaletkę. <3
OdpowiedzUsuńPolecam, bardzo fajna, przydatna i praktyczna rzecz :)
Usuńdziękuje ! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta twoja toaletka. Moje kosmetyki niestety walają się wszędzie, jestem przed przeprowadzką więc póki co nic z tym nie zrobię ale w nowym mieszkaniu muszę coś wygospodarować :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zawsze marzyłam o toaletce, ale póki co muszę zadowolić się lustrem na pół ściany i zwykłą szmacianą kosmetyczką :D
OdpowiedzUsuńhttp://turqusowa.blogspot.com
Bardzo ciekawy post i przepiękna toaletka!
OdpowiedzUsuńhttp://nwaldowska.blogspot.com/
dziękuje ;)
UsuńCiekawy post, toaletka boska zazdroszczę
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńPiękna toaletka ! :)) A jaki porządek !! <3 Nie no szacunek na prawdę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :))
http://true-life-from-me.blogspot.com/
Świetny pomysł na toaletkę! Ja również mam swoją, ale nieco gorzej zagospodarowaną, haha :)
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-loony.blogspot.com/
Moja przyjaciółka ma bardzo podobną.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia tak swoją drogą :3
http://07-35am.blogspot.com/
dziękuje ! ;)
UsuńŚwietne zdjęcia! Ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńJeeejku marzy mi sie taka toaletka *.*
OdpowiedzUsuńhttp://goo.gl/y9GwT1
Piękne miejsce z klimatem :)
OdpowiedzUsuńSuper toaletka. Też rozglądam się za taką :)
OdpowiedzUsuńśliczna toaletka! ja póki co niestety nie mam toaletki i muszę kosmetyki trzymać w puidełkach :(
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Piękna toaletka :) wszystko masz świetne zorganizowane :) osobiście na chwilę obecną nie wyobrażam sobie życia bez toaletki :) Obserwuję!
OdpowiedzUsuń